Dr Beata Sufa
Szkolne blokady rozwoju mówienia

Dominacja w polskiej szkole podejścia redukcyjno-instrumentalnego do mówienia w klasie powoduje liczne bariery rozwojowe.
Bariery stanowiące najbardziej typowe ograniczenia szkolnej komunikacji to:

  1. kult formalnej poprawności,
  2. ubóstwo sytuacji językowych,
  3. brak zgody na osobisty język ucznia (D. Klus-Stańska 2005).

  Ubóstwo sytuacji językowych ułatwia kultywowanie formalnej poprawności, która z kolei prowadzi do braku zgody na osobisty język ucznia. Formalizacja językowych wymagań poprawnościowych, do których dostosować się musi uczeń, powoduje, że musi on  zrezygnować z komunikatów osobistych, jako niewypróbowanych wcześniej w klasie i niezalegalizowanych przez akceptację nauczyciela.
Tymczasem poprawność wypowiedzi nie oznacza zdolności do
komunikowania się. Jak wskazuje Maria Kielar-Turska badania psycholingwistów wykazały możliwość współistnienia kompetencji  lingwistycznej z brakiem umiejętności komunikowania się  z innymi (1995), która wymaga oprócz sprawności leksykalnej i gramatycznej:
- gotowości do komunikowania się z innymi,
- potrzeby podejmowania komunikacji i dzielenia się posiadanymi znaczeniami,
- zdolności do działania pod kierunkiem mowy partnerskiej, itd.
Poprawność językowa nie oznacza zatem rozwiniętej umiejętności komunikowania się. W świetle badań kompetencja komunikacyjna okazuje się kompilacją umiejętności szczegółowych, a jej składowe nie warunkują się jednoznacznie nawzajem; np. wysoka sprawność lingwistyczna często nie pozostaje w związku z umiejętnościami interakcyjnymi (M. Nowicka, 2000, s.154).